Firmy pożyczkowe w Polsce przez lata nie cieszyły się dobrą opinią. Oskarżane były o lichwiarstwo i zawyżanie kosztów pożyczek. To już przeszłość. Rynek pozabankowy mocno się zmienił. Dziś nowoczesne firmy pożyczkowe dbają o swoją reputację, budują zaufanie klientów i proponują coraz bardziej atrakcyjną ofertę. Utrzymywanie wysokich standardów po prostu im się opłaca.
Rynek pożyczek pozabankowych rozwija się w Polsce bardzo dynamicznie już od kilkunastu lat, a ostatnio nawet ten rozwój przyspieszył. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że z oferty firm pożyczkowych skorzystało chociaż raz w życiu już ponad 1,2 mln Polaków. W samym tylko 2018 roku 571 tys. konsumentów spłacało pożyczki na rynku pozabankowym na łączną kwotę 5,2 mld zł.
Źródło: BIK
Należy podkreślić, że do firm pożyczkowych należy już 2/3 rynku pożyczek niskokwotowych, a w ostatnich latach rośnie również ich udział w pożyczkach ratalnych na wysokie kwoty. Co roku około 56 tys. nowych klientów korzysta z oferty pozabankowych pożyczkodawców. Dzieje się tak nie bez przyczyny.
– W ciągu kilku ostatnich lat rynek pożyczek pozabankowych nie tylko bardzo się zmienił, ale również mocno się rozwinął. Z branży niszowej, często kojarzonej z ofertami dla zadłużonych, rynek pożyczkowy stał się znaczącym graczem finansowym w Polsce – zauważa przedstawiciel marki hapipożyczki. – Obecnie wśród klientów firm pożyczkowych dominują osoby aktywne zawodowo, dobrze zarabiające i nieposiadające przeterminowanych długów. Wybierają one ofertę pozabankową, ponieważ jest podobna do bankowej, a jednocześnie jest dużo łatwiej dostępna przez Internet i nieobciążona tak dużą ilością formalności, jak w bankach – podkreśla ekspert hapipożyczki.
Ustawa antylichwiarska a zmiany na rynku pożyczkowym
Ustawa antylichwiarska, która weszła w życie 11 marca 2016 roku, nie tyle ucywilizowała rynek pożyczek pozabankowych, ile przyspieszyła zmiany na tym rynku. Firmy pożyczkowe zmieniały się już bowiem od kilku lat, unowocześniając swoją ofertę i opracowując wysokie standardy usług pożyczkowych. Ustawa antylichwiarska to przyspieszyła.
Ustawa antylichwiarska ograniczyła koszty pożyczania pieniędzy (np. opłaty dodatkowe, prowizja, opłata przygotowawcza). Według nowych przepisów wysokość tych kosztów nie może przekraczać 25% wysokości pożyczonej sumy i 30% w skali rocznej. Zmiany te wpłynęły przede wszystkim na działalność instytucji pozabankowych udzielających chwilówek. Musiały one dość znacznie obniżyć koszty i zmodyfikować swoją ofertę. Kluczowa zmiana dotyczyła opłat związanych z przedłużaniem terminu spłaty. Usługa ta najczęściej była dość droga. Po wejściu ustawy w życie pożyczkodawcy musieli dostosować koszty przedłużania spłaty do nowych regulacji lub wycofać taką możliwość z oferty.
Dodatkowo ustawa uregulowała również kwestię opłat windykacyjnych i odsetek karnych, które wcześniej były dowolnie ustalane i przeważnie były wysokie. Obecnie karne opłaty za wysłanie monitów i naliczanie odsetek nie mogą stanowić więcej niż 15% łącznej kwoty pożyczki.
Ustawa z 2016 roku zmieniła także procedury zakładania firm pożyczkowych. Obecnie każda nowo powstająca instytucja pożyczkowa musi posiadać kapitał zakładowy w wysokości powyżej 200 tysięcy złotych, który nie pochodzi z pożyczek. Dodatkowo każda firma powinna mieć formę spółki z o.o. lub spółki akcyjnej. Ustawa antylichwiarska wprowadziła także Rejestr Instytucji Pożyczkowych, nad którym nadzór sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.
Oferta firm pożyczkowych – niższe koszty i łatwiejszy dostęp
Ustawa antylichwiarska przyniosła rynkowi firm pożyczkowych wiele pozytywnych zmian. Przede wszystkim wyeliminowała instytucje pozabankowe o niejasnej strukturze własnościowej i niejasnym majątku zakładowym. Dodatkowo wprowadziła jasną granicę maksymalnych kosztów oraz uporządkowała zasady prowadzenia działalności pożyczkowej. To sprawiło, że na rynku finansowym zostały firmy pożyczkowe, które stosują uczciwe reguły.
Nowe przepisy wprowadzające ograniczenia kosztów udzielania pożyczek oraz ogromna konkurencja na rynku pozabankowym sprawiły, że firmy pożyczkowe muszą mocno walczyć o klienta. On właśnie na tym korzysta.
Na rynku pożyczek pozabankowych można znaleźć coraz więcej ofert konkurencyjnych i promocyjnych (np. z obniżonym oprocentowaniem). Dużą popularnością wśród pożyczkobiorców cieszą się na przykład pożyczki ratalne. Dzięki nim można pożyczyć od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych, a pieniądze spłaca się w ratach nawet przez kilka lat. To więc duża zmiana w stosunku do popularnych wcześniej chwilówek, które należy spłacać jednorazowo po kilkudziesięciu dniach od zaciągnięcia. Dodatkowo pożyczki ratalne w dobrych i wiarygodnych firmach pożyczkowych nie są obciążone wysokimi kosztami, a ich oprocentowanie RRSO w skali roku wynosi nawet około 10% (np. w hapipożyczki). Wszystko dlatego, że firmy pożyczkowe konkurują takimi ofertami z bankami, co wymusza obniżanie kosztów pożyczek.
Nie bez znaczenia jest również to, że tego rodzaju oferty są dostępne przez Internet, wszystkie formalności można załatwić online, bez wychodzenia z domu. Aby pożyczyć w ten sposób pieniądze, wystarczy wejść na stronę internetową firmy pożyczkowej, wybrać kwotę i okres spłaty, a następnie wypełnić wniosek i przesłać go online do pożyczkodawcy. Decyzja o przyznaniu pożyczki jest podejmowana po kilkunastu minutach, a często jeszcze tego samego dnia pożyczkobiorca otrzymuje pieniądze na swoje konto. Wszystko to bez kolejek i stosu dokumentów, co jest normą w banku, a także często bez wysokich kosztów.
Obecnie na rynku pożyczkowym jest bardzo wiele ofert nie tylko tradycyjnych chwilówek, ale i wysokokwotowych pożyczek ratalnych. Dzięki tym ostatnim można pożyczyć pieniądze bez wysokich kosztów. Wymaga to oczywiście znalezienia odpowiedniej oferty, ale to ułatwiają różnego rodzaju rankingi pożyczek ratalnych.