Zaliczyłeś stłuczkę na Wyspach? A może ktoś wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu I TO TY zostałeś najbardziej poszkodowany? Wypadek drogowy to zawsze nieprzyjemne doświadczenie, a gdy dochodzi do niego za granicą — stres jest tym większy. Ale bez obaw! Poniżej znajdziesz co nieco wartościowych informacji, które pomogą ci rozwiązać dylematy związane z uzyskiwaniem odszkodowania w Wielkiej Brytanii.
Należne odszkodowanie UK: co trzeba zrobić najpierw?
Pod żadnym pozorem nie powinieneś zwlekać z powiadomieniem dedykowanej firmy odszkodowawczej, która działa w UK. To ważne, aby agent zajął się twoją sprawą od razu. Im szybciej o to zadbasz, tym łatwiej ci będzie otrzymać stosowne odszkodowanie.
Oprócz tego warto poszukać świadków zdarzenia, zwłaszcza kiedy wypadek samochodowy wydarzył się w miejscu publicznym. Jeśli zostałeś poszkodowany w wyniku czyjegoś błędu lub aroganckiej brawury, świadkowie mogą okazać się kluczem do tego, abyś ty mógł dostać odszkodowanie powypadkowe. Zdarza się bowiem, że nawet kamery monitoringu nie zarejestrują wszystkich szczegółów.
To samo można powiedzieć o wypadku samochodowym bez udziału osób trzecich. Konfrontacja z jeleniem, dajmy na to, albo poślizg i kolizja z drzewem. Jeśli świadkami zdarzenia byli inni kierowcy i jeśli masz możliwość kontaktu — warto się do nich odezwać. To bez wątpienia ułatwi proces weryfikacji należnego odszkodowania w Wielkiej Brytanii, nawet gdy wypadek komunikacyjny wyniknął z twojej winy.
Odszkodowania powypadkowe a Brexit
Tak, Brexit wpłynął na kwestie związane z ruchem komunikacyjnym na Wyspach. Będzie to odczuwalne zwłaszcza przy uzyskiwaniu odszkodowań, jeśli twój pojazd został zarejestrowany poza Wielką Brytanią. Różnice w stosunku do Unii mają miejsce nie tylko w domenie podstawowej ochrony, lecz również cen i sposobu rozliczania zadośćuczynienia.
Aby uzyskać należne odszkodowanie, musisz mieć polisę obowiązującą na Wyspach. Polska polisa OC, obejmująca strefę Unii, będzie niewystarczająca. Chodzi między innymi o to, że w Wielkiej Brytanii ubezpieczenie wykupywane jest wyłącznie na kierowcę, a nie samochód. To ważna różnica, która może wpłynąć na wysokość odszkodowania UK. Podróżując po Wyspach, powinieneś mieć przy sobie certyfikat Zielonej Karty odpowiedni dla twojego pojazdu.
Pomoc w uzyskaniu odszkodowania na Wyspach
Pamiętaj, że są firmy specjalizujące się w asyście przy uzyskiwaniu odszkodowania w Wielkiej Brytanii. Wieloletnie doświadczenie na tamtejszym rynku idzie w parze z kompleksowym rozumieniem brytyjskiego prawa. Połączenie tych wartości będzie konieczne, jeśli miałeś wypadek na Wyspach. Jeśli natomiast spróbujesz działać na własną rękę, może się okazać, że w efekcie swoich starań otrzymasz co najwyżej rekompensatę za poniesione straty. Samemu trudno ci będzie uzyskać najwyższe odszkodowanie, jakie ci się należy. A jeśli okoliczności zdarzenia będą nieczytelne, doświadczony prawnik z Londynu, działający na twoją niekorzyść, będzie wiedział, jak wykorzystać fakt, że jesteś obcokrajowcem. To akurat masz jak w banku.
Tak więc sam widzisz, że uzyskanie odszkodowania w UK może być dość kłopotliwe. Na szczęście na terenie Wielkiej Brytanii funkcjonują polskie firmy, których celem jest wspieranie Polaków, którzy brali udział w wypadku drogowym (i nie tylko!). Reprezentujący taką firmę radca prawny będzie w stanie pomóc twojej sprawie odszkodowawczej lepiej niż ktokolwiek inny. Będziecie w końcu rozmawiać w języku polskim i już samo to ułatwi przebieg całego procesu.
Koniec końców z pomocą fachowej, POLSKIEJ FIRMY wyrównasz straty poniesione w wyniku wypadku, a dodatkowo otrzymasz zadośćuczynienie odpowiednie dla rodzaju wypadku oraz mniej lub bardziej poważnych obrażeń.