Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej, a co za tym idzie, chce, żeby jego dziecko poradziło sobie finansowo w życiu. Jednak aby się to udało już od najmłodszych lat, trzeba rozmawiać z dziećmi o wartości pieniądza i szacunku do niego. Im wcześniej zaczniemy, tym większa szansa, że nasze dziecko nauczy się dobrze gospodarować majątkiem i podejmować mądre finansowo decyzje.
Książki dobrym wstępem
Jeśli zupełnie nie wiemy, jak rozpocząć rozmowę o pieniądzach albo nie jesteśmy w stanie przełamać się i podjąć tego tematu, warto podrzucić dziecku książkę o tym temacie dostosowaną do ich wieku. Oczywiście nie zastąpi ona w żadnym razie szczerej rozmowy z rodzicem, ale będzie wprowadzeniem dla dziecka. Nie zapomnijcie tylko przeczytać jej przed podarowaniem dziecku, aby zweryfikować, czy podawane w niej informacje są aktualne i naprawdę rzetelne oraz tematy w niej poruszane są tym, o czym chcecie porozmawiać z dzieckiem. To bardzo ważne, bo pierwsze źródło informacji jest dla naszej wiedzy o danym zagadnieniu kluczowe.
Kieszonkowe i świadomość wartości
Ważnym krokiem do nauczenia dziecka wartości pieniądza, jest uświadomienie mu, ile kosztuje to, co zazwyczaj kupuje. W tym celu bardzo dobrze sprawdzi się kieszonkowe. Może być ono w formie tygodniówki czy być wypłacane miesięcznie. Ważne jest jednak, żeby dziecko dostawało określoną z góry wartość i nic ponadto. Sposób, w jaki będzie wydawało swoje pieniądze, jest dowolny. Dzięki temu szybko przekona się, że pieniądze nie rosną na drzewach i jest ich ograniczona ilość, a każdy zakup powinien być przemyślany. Jednocześnie należy pamiętać, że kwota kieszonkowego powinna być dostosowana do wielu potrzeb naszego dziecka.
Płacenie za dziecko nie jest dobrym pomysłem
Jeśli chcemy, żeby dziecko zrozumiało wartość pieniądza, musi poznać ceny. A nie zrobi tego, jeśli za każdy zakup go dotyczący będziemy płacić sami, za jego plecami. To samo tyczy się prezentów bez okazji od pewnego wieku. Jeśli w porę nie dostrzeżemy, że nasze dziecko jest już na tyle dojrzałe, żeby zacząć szanować wartość pieniądza, możemy zupełnie zapomnieć je tego nauczyć, a to mocno odbije się na jego dorosłym życiu i radzeniu sobie z problemami z finansami. Dobrze jest od najwcześniejszych lat zabierać dziecko ze sobą na różne zakupy, aby oswajać go z realnymi cenami na rynku i dokonywaniem wyborów konsumenckich.
Konto w banku dla dziecka
Konto w banku nie jest złym pomysłem. Jeśli wybierzemy dobrą instytucję, nasze dziecko będzie miało dostęp do wielu pomocnych narzędzi. Trzeba jednak pamiętać, że w takim wypadku należy nieustannie kontrolować finanse dziecka i nie przelewać mu co chwila nowych środków. Wszyscy chcemy wierzyć, że nasze dzieci są odpowiedzialne i świetnie poradzą sobie ze swoimi finansami, ale prawda może być zupełnie inna. Nigdy nie wiemy, jak na dzieci oddziałuje ich otoczenia, znajomi czy przyjaciele i jeśli w porę nie zareagujemy, może się okazać, że jest już za późno, żeby pomóc naszemu dziecku.